Śpiewacy z Wiwatu uświetniają wiele lokalnych imprez. Są zapraszani na festyny, dożynki. Zdarzały się też wyjazdy zagraniczne, np. do partnerskich gmin w Niemczech. – I właśnie za to lubię to nasze wspólne śpiewanie, że można gdzieś wyjechać, poznać nieznane miasta, poznać wspaniałych ludzi, przy tym świetnie się bawić. Lubię te nasze cotygodniowe spotkania, które są dla mnie pretekstem, żeby wyjść z domu, porozmawiać ze znajomymi, pośpiewać. Dla mnie ten zespół to takie oderwanie się od rzeczywistości – mówi Maria Białas, która w zespole jest od samego początku, a więc już od 10 lat.
Co roku wspólnie występują w Szczańcu na Przeglądzie Kolęd i Pastorałek. Jak sami mówią, zaproszenia na występy przyjmują właściwie na gorąco.
Imprezę z okazji 10-lecia zorganizowano w sali wiejskiej w Podmoklach Małych. – W uroczystości udział wzięły nasze zaprzyjaźnione zespoły z Regionu Kozła. Byli „Kargowiacy”, „Obrzanie” z Trzciela, „ Dąbrowszczanka” z Dąbrówki Wielkopolskiej, „Perły-Sumsiodki” z Siedlca oraz „Wesoła Ferajna” ze Zbąszynia – wymieniają śpiewacy i liczą na to, że jeszcze trochę pośpiewają, bo całkiem dobrze im to wychodzi. Świadczą o tym liczne nagrody, odznaczenia, dyplomy i puchary, które przywożą z kolejnych występów.